Żeby zobrazować skalę niejednoznaczności pozwolę sobie zaprezentować dodatkowo praktycznie dwa sesterce jednego typu z
Felicitas - pierwszy TR P XI
IMP VII (
RIC 467) -
FEL PVBLICA, drugi (
RIC 503) TR P
XII IMP VIII (czyli tak jak monety z
AVCT PIET) - i tu mamy dla odmiany
PVBLICA FEL. Nie wiem czy to ma znaczenie z punktu widzenia rozważań Pana Pawła,
ale moim zdaniem pokazuje pewien stopień skomplikowania materii, która poddawana jest analizie.
https://en.numista.com/catalogue/pieces265843.html,
https://en.numista.com/catalogue/pieces265888.html--------------------------------------------------
Podsumowując ten etap wątku, wg mnie mamy:
1. Z jednej strony poważne(?) źródła, które
legendę
AVCT PIET przypisują bezpośrednio do cesarza - i ta teza powielana jest np. przy okazji aukcji, ofert oraz haseł słownikowych
2. Z drugiej strony na tle materiału
porównawczego widać, że konstrukcja legendy z
AVCT PIET jest praktycznie taka sama, jak wielu innych monet Kommodusa z
lat poprzedzających i następujących po roku wybicia monety z
AVCT PIET - z tym, że odniesienia w legendzie dotyczą innych bóstw, które zawsze(?) dodatkowo mają swoje graficzne przedstawienie na rewersie. I w tych przypadkach słowa te (skróty) bynajmniej raczej na pewno nie odnoszą się do Kommodusa, a są ...
3. ...po prostu pewną, jak
Pan Paweł wskazał, "manierą".
4. Można jeszcze na siłę teoretycznie założyć, że występują dwa rodzaje tych
legend - jedne (albo jedyna z
AVCT PIET) odnoszące się do cesarza, a pozostałe - nie. Jednak z kontekstu całości materiału
porównawczego - moim zdaniem jest to nieprawdopodobne.
5. Jeśli nie będzie głosów przeciwnych lub ujawnionych jakichś dodatkowych zewnętrznych nowych źródeł - i zgodzimy się co do interpretacji (ustaleń) Pana Pawła (są one i mi b. bliskie), to nie ukrywam, że czuję pewnego rodzaju "dreszczyk emocji" związany z tym, iż oto prawdopodobnie obala się dotychczas oficjalnie obowiązującą i uznaną pewną tezę, a osoby uczestniczące lub czytające ten wątek należą do wąskiego grona "wtajemniczonych" w szczegółowe arkana, w tym przypadku mennictwa Kommodusa.
Gdyby tak było jak wyżej, to ciśnie mi się na usta pytanie - ile jeszcze takich obowiązujących obecnie w obiegu popularno naukowym starożytnej numizmatyki okresu rzymskiego tez (ustaleń) uznanych za pewne, może się z czasem okazać błędnych?
'/.
Co prawda pozostaje jeszcze do rozwikłania przynajmniej jedna kwestia - związana z legendami
FEL PVBLICA i
PVBLICA FEL,
ale przynajmniej na tą chwilę zakładam, że znaczą one jedno i to samo, i dwie takie formy gramatyczne były ówcześnie w obiegu.