Panie Lechu, wiedząc jaka to radość w takich przypadkach, gratulując, zapytam, jeśli można, prostolinijnie - co odróżnia tą monetę od tych odnotowanych odmian? Można liczyć tu na parę słów więcej o tym numizmacie?
Oczywiście, zawsze można pytać i to najlepiej właśnie prostolinijnie.
Otóż jest to nienotowany typ popiersia dla tego typu rewersu z tej konkretnej emisji.
Samo popiersie banalne: cesarz w wieńcu laurowym, zbroi i
paludamentum. No
ale jakoś go dotąd nie odnotowano. To zresztą najczęstszy przypadek: poszczególne elementy banalne i znane,
ale już sama ich kombinacja - nie.
A ponieważ akurat
Lyon jest opracowany nie tylko w RIC,
ale dodatkowo w bardzo dokładnej monografii Bastiena uzupełnionej jeszcze dwoma suplementami, to znalezienie takiej kombinacji cieszy jak - przykładowo - jakaś taka kombinacyjka u Trajana, której nie odnotował ani RIC, ani
Woytek, ani żadne uzupełnienia do jego książki.