Classical Numismatics Discussion
  Welcome Guest. Please login or register. All Items Purchased From Forum Ancient Coins Are Guaranteed Authentic For Eternity!!! Explore Our Website And Find Joy In The History, Numismatics, Art, Mythology, And Geography Of Coins!!! Expert Authentication - Accurate Descriptions - Reasonable Prices - Coins From Under $10 To Museum Quality Rarities Welcome Guest. Please login or register. Internet challenged? We Are Happy To Take Your Order Over The Phone 252-646-1958 Explore Our Website And Find Joy In The History, Numismatics, Art, Mythology, And Geography Of Coins!!! Support Our Efforts To Serve The Classical Numismatics Community - Shop At Forum Ancient Coins

New & Reduced


Author Topic: Najbardziej nietrafione pomysły na monety  (Read 1666 times)

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1993
Najbardziej nietrafione pomysły na monety
« on: May 02, 2021, 03:45:40 pm »
Przyszedł mi do głowy pomysł na ranking najbardziej nietrafionych pomysłów na monetę antyczną. Nie chodzi mi o pokraczność rysunku czy inne szczegóły techniczne, ale o przesłanie, które ze sobą dana moneta miała nieść. Coś cesarz czy ktoś kto cesarzowi czy innemu prominentowi wymyślił, a w życiu wyszło zupełnie inaczej. Prostych przykładów można mnożyć w nieskończoność - a to chwalenie się podbojem nowej prowincji, który okazał się katastrofą, a to zaklinanie "temporum felicitas", chociaż czasy nijak szczęśliwe być nie chciały - wszystko to jednak większej szkody emitentowi albo posiadaczowi nie robiło. Były też pomysły tak nieudane, że ich wybicie miało realne życiowe konsekwencje. Ciężko chyba pobić tutaj pomysł wybicia przez Cezara własnego wizerunku na denarach z roku 44 A.Ch., co najprawdopodobniej stało się jednym z kamieni uruchamiających zamach na jego życie.


https://www.acsearch.info/search.html?id=7934065

Mniej oczywistym, ale zdecydowanie bardziej kuriozalnym jest pomysł Marka Antoniusza z zimy poprzedzającej bitwę pod Akcjum. Znana i powszechnie kopiowana seria denarów wybitych dla poszczególnych legionów, która zapewne miała podnieść morale danej jednostki ma odmianę wybitą dla... jednostki wywiadowczej, czyli tzw. chors speculatores; Antoniusz jako pierwszy wyodrębnił zwiadowców, których było w każdym legionie po dziesięciu w odrębną kohortę - sprytne. Ale wybicie dla nich specjalnej monety, po której mogli być natychmiast rozpoznani to trochę tak jakby jakiemuś współczesnemu Bondowi wydać do użytku banknoty znaczone fluorescencyjnym nadrukiem "Drukarnia MI6".


https://www.acsearch.info/search.html?id=6982364

Może jeszcze jakieś inne przykłady szczególnie nieprzemyślanych monet by się znalazły?

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2923
    • NOT IN RIC
Re: Najbardziej nietrafione pomysły na monety
« Reply #1 on: May 02, 2021, 04:48:51 pm »
Ale wybicie dla nich specjalnej monety, po której mogli być natychmiast rozpoznani to trochę tak jakby jakiemuś współczesnemu Bondowi wydać do użytku banknoty znaczone fluorescencyjnym nadrukiem "Drukarnia MI6".

Nie bardzo rozumiem, jak tajni agenci mogli zostać rozpoznani po monecie wybitej na cześć tajnych agentów. Robili w niej dziurkę i wieszali sobie na szyi?

Za PRLu wybito takie paskudne brzydactwo dla uczczenia 40-lecia MO i SB.



Czy dzięki temu zidentyfikowano choć jednego esbeka?
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1993
Re: Najbardziej nietrafione pomysły na monety
« Reply #2 on: May 03, 2021, 10:23:06 am »
Ale wybicie dla nich specjalnej monety, po której mogli być natychmiast rozpoznani to trochę tak jakby jakiemuś współczesnemu Bondowi wydać do użytku banknoty znaczone fluorescencyjnym nadrukiem "Drukarnia MI6".

Nie bardzo rozumiem, jak tajni agenci mogli zostać rozpoznani po monecie wybitej na cześć tajnych agentów. Robili w niej dziurkę i wieszali sobie na szyi?
Patrząc po dużej (w porównaniu do innych emisji Antoniusza) ilości obecnie dostępnych egzemplarzy był to główny typ monety, którym dysponowali. Zakładając, że podczas rekonesansu na tyłach wroga czasem musieli wynająć jakiegoś muła, a czasem zapłacić za nocleg ze śniadaniem, może lepiej żeby dysponowali środkami płatniczymi mniej rzucającymi się w oczy?

Za PRLu wybito takie paskudne brzydactwo dla uczczenia 40-lecia MO i SB.

Czy dzięki temu zidentyfikowano choć jednego esbeka?
Medalik medalikiem, chleba za niego co dziennie nikt nie kupował. Co innego, jakby mieli pensje płacone w rozpoznawanych na pierwszy rzut oka banknotach. Dość szybko byłoby wiadomo, kto ma specjalną wypłatę :-)

Poza tym sytuacja w wojnie domowej Antoniusza z Oktawianem była nieco inna - siły były wyrównane i żadnej stronie nie sprawiało problemu dokładne zrewidowanie podejrzanego osobnika pałętającego się po ich terenie. I tutaj nawet drobny i całkiem dobrze schowany medalik mógł zaszkodzić.

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2923
    • NOT IN RIC
Re: Najbardziej nietrafione pomysły na monety
« Reply #3 on: May 03, 2021, 11:57:37 am »
Patrząc po dużej (w porównaniu do innych emisji Antoniusza) ilości obecnie dostępnych egzemplarzy był to główny typ monety, którym dysponowali.

Ale skąd wiadomo, że akurat prawdziwi szpiedzy tymi szpiegowskimi denarami płacili? Równie dobrze mogła to być dobrze pomyślana "maskirowka". Puszczamy szpiegowskie monety w obieg poprzez miejscowych kmiotków. Przeciwnik wpada w panikę - Antoniusz wszędzie ma swoich szpiegów! Wiesza paru kmiotków, ugania się za resztą, a w tym czasie prawdziwi szpiedzy robią swoją robotę.
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1993
Re: Najbardziej nietrafione pomysły na monety
« Reply #4 on: May 04, 2021, 01:40:57 pm »

Ale skąd wiadomo, że akurat prawdziwi szpiedzy tymi szpiegowskimi denarami płacili? Równie dobrze mogła to być dobrze pomyślana "maskirowka". Puszczamy szpiegowskie monety w obieg poprzez miejscowych kmiotków. Przeciwnik wpada w panikę - Antoniusz wszędzie ma swoich szpiegów! Wiesza paru kmiotków, ugania się za resztą, a w tym czasie prawdziwi szpiedzy robią swoją robotę.


A tego nie wiemy. Wiemy, że Antoniusz nie słynął ze swoich podstępów wojennych na tyle, że nie znalazł się w ogóle w dziele Poliajnosa. Wiemy, że w wyniku wojny z Partią stracił sporą część doświadczonych oficerów, znających rzymskie metody walki i nie za bardzo miał ich kim zastąpić. Wiemy, że Oktawian miał bardzo dobry wywiad - vide chociażby wykradzenie testamentu Antoniusza ze świątyni Westy. To tylko poszlaki, ale na tyle mocne, że raczej należy założyć co najmniej równe umiejętności obu wywiadów. W takim wypadku przekonanie kmiotka posiadającego trefną walutę, żeby wyznał że ma ją od zarośniętego blondyna utykającego na lewą nogę to raczej formalność.

 

All coins are guaranteed for eternity