Classical Numismatics Discussion
  Welcome Guest. Please login or register. 10% Off Store-Wide Sale Until 2 April!!! Explore Our Website And Find Joy In The History, Numismatics, Art, Mythology, And Geography Of Coins!!! Expert Authentication - Accurate Descriptions - Reasonable Prices - Coins From Under $10 To Museum Quality Rarities Welcome Guest. Please login or register. 10% Off Store-Wide Sale Until 2 April!!! Explore Our Website And Find Joy In The History, Numismatics, Art, Mythology, And Geography Of Coins!!! Support Our Efforts To Serve The Classical Numismatics Community - Shop At Forum Ancient Coins

New & Reduced


Author Topic: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.  (Read 24065 times)

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #200 on: July 30, 2021, 01:44:03 pm »
Pierwsza z nich to - uwaga będzie zamieszanie terminologiczne - kora (przez małe k od κόρη – dziewczyna - posąg kobiecy z okresu archaicznego).

Czy tam jest jakaś sugestia wielopiersiastości czy to tylko jakieś falbanki/ozdóbki?

Zastanawiałem się na tym - prawie na pewno jest. Ale jako że nie spotkałem w literaturze większego zaakcentowania tego fragmentu wizerunku, zaniechałem własnych przemyśleń. Wszędzie u mądrzejszych ode mnie są kory, to brnę w te kory. Gdybym miał popatrzeć na tę postać świeżym okiem to jest to dla mnie jakieś pradawne bóstwo płodności/urodzaju, którego początki zginęły w niepiśmiennych epokach wieki przed przybyciem Greków na te tereny. Coś, czego pierwotne imię gdzieś się zatraciło i z biegiem czasu zostało utożsamione z greckim panteonem. Coś podobnego do posągu Artemidy z Efezu albo Artemidy z Perge. Kora to dla mnie coś w rodzaju ozdóbki, kariatydy, posążku wotywnego czy nagrobka - to jest coś innego.

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #201 on: August 01, 2021, 10:29:01 am »
Od czasów wydania pracy Metcalfa zidentyfikowano sporo nowych typów cystoforów i zapewne nie jest to koniec. Zaliczają się do nich pojedyncze (na razie) typy wybite w Halikarnasie i Kolofonie. Ich identyfikacja opiera się na brązach z tych miast opatrzonych dokładną legendą odnoszącą się do miejsca wybicia, a tylko nieznacznie różniących się rewersami od wzmiankowanych tetradrachm. Jak łatwo się domyślić, rewersy te odnoszą się do kultów lokalnych bóstw i nie mają nic wspólnego z naszą intuicją (np. na monetach Halikarnasu chcielibyśmy pewnie widzieć grobowiec Mauzolosa, no bo niby co innego?).

Stojący pomiędzy dwoma drzwami posąg przedstawiony na monecie Halikarnasu, podobnie jak "kora" z Sardes, wygląda na mocno wiekowy wizerunek z czasów przedklasycznych. Identyfikuje się go z Zeusem Askraiosem (temu, który ma świątynię położoną na wzgórzach; najważniejsza świątynia pod tym wezwaniem znajdowała się w Smyrnie):


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1321

Warto zwrócić uwagę na wychodzącą spod spodu częściowo czytelną legendę przebitego cystofora Marka Antoniusza (bardziej na awersie, chociaż na rewersie też parę liter widać).


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/2149

Jeden z brązów, na podstawie którego dokonano atrybucji, wybity za Trajana (legedna rewersu ΑΛΙΚΑΡΝΑCΕΩΝ - [moneta] Halikarnasu).

Kolofon też znany jest na razie z samej postaci lokalnego boga, nieznany jest dlań typ ze świątynią, jak to było w wypadku pierwszych opisywanych miast. Bóg ten to Apollo Klarios, siedzący na tronie, oparty na lirze i trzymajacy gałązkę nad trójnogiem. Niestety porządne przetłumaczenie przydomka przekracza moje możliwości - jak widzę może to być coś w rodzaju "Najjaśniejszy", ale bardziej poprawne jest coś w rodzaju "przydzielony (tej) ziemi".


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1327

I ponownie trajanowy brąz, za pomocą którego przypisano monetę do miasta; zamiast gałązki Apollo trzyma tutaj na ręku miniaturową statuę Artemidy Efezkiej. Kluczowa jest mało widoczna tutaj legenda rewersu: ΚΟΛΟΦΩΝΙ ΚΛΑΡΙΟC - [Apollo] Klarios Kolofoński


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/2003

Offline okidoki

  • Procurator Caesaris
  • Caesar
  • ****
  • Posts: 4272
    • https://www.forumancientcoins.com/gallery/index.php?cat=37270
All the Best,
Eric
There are no strangers, only friends you do not know yet.

https://www.forumancientcoins.com/gallery/index.php?cat=37270

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2900
    • NOT IN RIC
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #203 on: August 03, 2021, 07:19:30 am »
Quote from: okidoki on August 03, 2021, 07:10:26 am
My collection

Really impressive!
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline okidoki

  • Procurator Caesaris
  • Caesar
  • ****
  • Posts: 4272
    • https://www.forumancientcoins.com/gallery/index.php?cat=37270
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #204 on: August 03, 2021, 01:40:56 pm »
thank you
All the Best,
Eric
There are no strangers, only friends you do not know yet.

https://www.forumancientcoins.com/gallery/index.php?cat=37270

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #205 on: August 05, 2021, 05:54:23 am »
Quote from: okidoki on August 03, 2021, 07:10:26 am
My collection /  Moja kolekcja

https://www.forumancientcoins.com/gallery/thumbnails.php?album=5898
probably one of the best if not the best private cistophori collection :-)

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #206 on: August 05, 2021, 05:56:59 am »
Smyrna należy do tych miast antycznych, których współcześnie dostępne pozostałości nie odzwierciedlają ich pierwotnego znaczenia. Burzliwe losy polityczne, trzęsienia ziemi - to wszystko nie oszczędzało miasta od czasów antycznych aż po wiek XX. Sięgając po cystofory Hadriana można próbować rekonstruować życie religijne miasta w pierwszej połowie II wieku, nie zapominając jednakże że istniała tam już wówczas na tyle znacząca gmina chrześcijańska, iż zaliczono je siedmiu kościołów Azji wzmiankowanych w Apokalipsie św. Jana. Trudno jednak, by mogło mieć to jakiekolwiek przełożenie na ówczesne mennictwo, skupmy się więc na kultach pogańskich.

Jednym z charakterystycznych świątyń Smyrny była świątynia podwójnej Nemezis. Sam kult tej bogini jest dość powszechny, jednak tylko tutaj czczono ją podwójnie. Pauzaniasz próbuje tłumaczyć to pamięcią ufundowania nowego miasta przez Aleksandra Wielkiego - jedna z Nemezis miałaby odnosić się do miasta sprzed założenia Aleksandra, druga do nowego. We współczesnej literaturze można spotkać także inne tłumaczenia, np. o odmiennym kulcie Nemezis na brzegu europejskim i azjatyckim, który tutaj miałby znaleźć swoją sumę w podwójnej postaci bogini. Jak w poprzednio omawianych miastach, mamy do czynienia z wizerunkiem świątyni, jak samych bóstw:


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1357


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1361

Nieco mniej ważnym lokalnym bogiem był wzmiankowany już w przypadku Sardes Zeus Akraios. W dwóch różnych wersjach trzyma na ręku Nike bądź Artemidę Efezką (w tym przypadku wskazuje to na uniwersalność tego kultu w całej prowincji Azji).


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1359


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1358

Uniwersalny rewers z orłem został przypisany do Smyrny na podstawie analizy stempli - istnieją monety wykonane tym samym stemplem awersu i rewersem z Zeusem Akraiosem.


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1360

Ostatnią boginią na cystoforach Smyrny jest Cybele, w tym wypadku bita także z awersem ukazującym Sabinę. Posąg bogini został wykonany jeszcze w V w. A.Ch. przez ucznia Fidiasza, Agorakritosa, a świątynia była znana w dużej części świata antycznego (podaję za Metcalfem, gdzie na ss. 38-39 znajdują się odnośniki do dyskusji na ten temat).


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1363

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #207 on: August 06, 2021, 06:30:31 am »
Dzisiaj dwa mało znaczące miasta, oznaczone już po wydaniu korpusu Metcalfa.

Alabanda w Karii to dzisiaj raczej nieduże stanowisko archeologiczne z dominującym teatrem. Ze względu na niewielką ilość inskrypcji trudno powiedzieć coś więcej na temat kultu Apolla ukazanego z krukiem i gałęzią na tamtejszym cystoforze (identyfikacji dokonano na podstawie podobieństwa rewersów z opisanym nazwą miasta brązem).


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1364

Jeszcze mniej można powiedzieć o Maionii/Maeonii w Lidii - tutaj nawet nie udało mi się dojść, dlaczego akurat do tego miasta przypisano cystofora wyobrażającego Ceres powożącą bigą zaprzężoną w węże:


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1382

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2900
    • NOT IN RIC
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #208 on: August 07, 2021, 07:07:52 am »
Dzisiaj dwa mało znaczące miasta

Może już Pan o tym pisał, ale przepuściłem. Czy wyznaczanie miast, które miały prawo bicia takiej monety było wyłącznie odgórne, czy też mogło być oddolne. To znaczy miasto dla wzmocnienia prestiżu zgłaszało taką chęć, coś tam najszanowniejszej władzy obiecywało, a władza łaskawie wyrażała zgodę. Coś o tym wiadomo? Jakaś uniżona petycja się zachowała? Bo widzę tutaj trochę zagadek, dlaczego jedni bili, a inni nie i dlaczego akurat ci.
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #209 on: August 09, 2021, 07:50:20 am »
Czy wyznaczanie miast, które miały prawo bicia takiej monety było wyłącznie odgórne, czy też mogło być oddolne. To znaczy miasto dla wzmocnienia prestiżu zgłaszało taką chęć, coś tam najszanowniejszej władzy obiecywało, a władza łaskawie wyrażała zgodę. Coś o tym wiadomo? Jakaś uniżona petycja się zachowała? Bo widzę tutaj trochę zagadek, dlaczego jedni bili, a inni nie i dlaczego akurat ci.

Ogólnie musiała być zgoda cesarska, pieniądz kruszcowy musiał być kontrolowany z samej góry. Jest parę zapisków, głównie z wcześniejszych czasów (Cezar, August), dotyczących zgody lub jej braku na kontynuację srebrnego pieniądza w danym mieście. Co innego, kiedy w danym mieście miejscowe srebro było dawnym wspomnieniem z czasów królestw hellenistycznych i nagle pojawia się tam niemal zupełnie nowy typ pieniądza (tak jak to bywa w przypadku cystoforów Hadriana) - tutaj nie kojarzę jakiś zapisków. Wydaje mi się że jeśli chodzi o cystofory Hadriana to bardziej bym obstawiał odgórny program zaszczycenia srebrną monetą wszystkich możliwych większych ośrodków w Azji ( i dlaczego głównie ta Azja?); gdyby to było oddolne to być może (tak mi się przynajmniej wydaje) część miast by się z tego programu wyłamała patrząc na jego wątpliwy sens ekonomiczny.

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #210 on: August 09, 2021, 08:32:57 am »
Ciekawym przypadkiem jest leżąca na wybrzeżu Karii na północ od Halikarnasu Mylasa. Jeszcze za panowania Augusta widać tam silne wpływy niedalekiego Rodos, do którego mennictwa nawiązują tamtejsze hemidrachmy z wyobrażeniem Heliosa czy róży:


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/1/2783


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/1/2784

Oczywiście możemy zastanawiać się, czy to jest August - bezpośredniego dowodu na to nie ma, pośrednio mogą na to wskazywać dwie pozostałe hemidrachmy, odnoszące się do miejscowego kultu Zeusa Labraundosa. Na monecie wyobrażającej całą rzeźbę popiersie z awersu podpisane jest po prostu ΚΑΙCΑΡ, a na tej z samą głową Zeusa mamy złączone dwa popiersia, jedno raczej kobiece, więc mimo braku podpisu można postawić teorię, iż mogą to być August i Liwia:


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/1/2785


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/1/2782

Jak się łatwo domyślić wraz z likwidacją resztek mennictwa rodyjskiego tego typu wizerunki znikają i z Mylasy. Byłby to zapewne koniec tamtejszego mennictwa srebrnego, gdyby nie cystoforyczne szaleństwo Hadriana. Cystofory z Mylasy mają z poprzednimi monetami tyle wspólnego, że odwołują się także do kultu Zeusa Labraundosa. Przydomek ten pochodzi najprawdopodobniej od labrysu (podwójnego topora) trzymanego przez bóstwo. Zwisające z rąk posągu długie taśmy przypominają posąg Artemidy z Efezu (co być może wskazywać na podobnie długą historię kultu).


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1376

Drugim bóstwem jest także Zeus, tym razem o przydomku Osogoa. Podwójny kult Zeusa tłumaczy ustęp ze Strabona, który pisze iż pierwotnie świątynia Zeusa Labraundosa leżała w miasteczku Labraunda leżącym na górze naprzeciw Mylasy, które zostało przezeń po pewnym czasie wchłonięte. Zeus Osogoa to dość oryginalne lokalne połączenie Zeusa i Posejdona - w jednej ręce trzyma on trójząb stojący na krabie, w drugiej - orła.


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1379

Z trzecim bóstwem jest pewien problem, stosunkowo dużo badaczy próbowało utożsamić go z jednym z dwóch poprzednich Zeusów (przegląd dyskusji u Metcalfa na s. 48-49), jednak skoro Metcalf (a za nim RPC) zdecydował się na trzeciego - Zeusa Kariosa, pozostanę przy tej interpretacji. Bóg trzyma w jednej ręce włócznię, drugą opiera się na tarczy, pod którą siedzi orzeł na małym piedestale.


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1380

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2900
    • NOT IN RIC
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #211 on: August 09, 2021, 09:54:19 am »
gdyby to było oddolne to być może (tak mi się przynajmniej wydaje) część miast by się z tego programu wyłamała patrząc na jego wątpliwy sens ekonomiczny.

Ludzie dla prestiżu wiele poświęcą. W końcu rozmaite parady, wspaniałe stroje, zastępy służących etc. - też nie mają sensu ekonomicznego, bo to wydatki i się do tego dokłada. Zastanawiam się więc, czy to czasem nie działało tak: "Ci z tej marnej mieściny X biją monetę, a my co, gorsi?" No to ciach petycję do najjaśniejszego Pana, żeby i nam okazał łaskę, a my nie tylko pokryjemy wszystkie koszty, ale jeszcze i do Pańskiego skarbca coś tam dorzucimy.
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2900
    • NOT IN RIC
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #212 on: August 09, 2021, 10:03:19 am »
mamy złączone dwa popiersia, jedno raczej kobiece

Co tam jest "raczej kobiecego", bo niedowidzę? Nie żebym zaraz chciał genederować, ale jednak jakiś "niebinarny" ten awers.
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #213 on: August 10, 2021, 02:49:44 am »
No to ciach petycję do najjaśniejszego Pana, żeby i nam okazał łaskę, a my nie tylko pokryjemy wszystkie koszty, ale jeszcze i do Pańskiego skarbca coś tam dorzucimy.
Mogło być i tak, a i petycji być może nie trzeba było pisać - wszystko raczej załatwiano bezpośrednio, na miejscu. Rozpoczęcie bicia tych wszystkich cystoforów pokrywa się z początkiem drugiej podróży Hadriana, podczas której trochę po Azji jeździł. Przyjeżdżał cysarz do miasta, udawał się na zebranie lokalnego samorządu i zapytywał: "cóż mogę dla was zrobić, drodzy?" A oni na to: "jakbyś cesarska mość raczył nam przywilej nam dać bicia monety z bogami naszemi, co to już Efezowi, Smyrnie i Sardes dałeś i posąg twój na agorze radzi byśmy postawili za twoim pozwoleństwem a poza tym akwedukt nam trochę przecieka i nie stać nas za bardzo, żeby go załatać, ale to już głupstwo".

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #214 on: August 10, 2021, 03:00:41 am »
mamy złączone dwa popiersia, jedno raczej kobiece

Co tam jest "raczej kobiecego", bo niedowidzę? Nie żebym zaraz chciał genederować, ale jednak jakiś "niebinarny" ten awers.

Za wiele tam nie ma, głównie to zarys fryzury który wydaje się być początkiem długich włosów zaczesanych do tyłu. Potem już poszlakowo - jak na innej monecie jest KAICAP, to tu pewnie też. A tego typu przedstawienia podwójne z rodziny cesarskiej to prawie na pewno mąż i żona (przynajmniej ja nie kojarzę innego zestawu); z początków pryncypatu mamy raczej tylko dwa takie przypadki - August i Liwia (popularniejszy) oraz Klaudiusz i Agryppina (rzadszy, a i nietypowego srebra jest już znacznie mniej, bo August dużo pokasował). Oczywiście może się okazać, że to Dioskurowie, ale skoro nie było takiego tematu na monetach Rodos, które te hemidrachmy naśladują, to jednak najbardziej prawdopodobni są August z Liwią.

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2900
    • NOT IN RIC
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #215 on: August 10, 2021, 08:54:01 am »
to jednak najbardziej prawdopodobni są August z Liwią.

Na rpc, widzę, ktoś pod tą monetką dopisał w notach: "Maybe not Livia, but Tiberius?". A co Pan sądzi o takiej możliwości?

A tutaj też monetka nieduża (RPC I 2464), ale jednak kobiecość Liwii widać dość wyraźnie. Czyli można było.

Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #216 on: August 10, 2021, 01:42:21 pm »
to jednak najbardziej prawdopodobni są August z Liwią.

Na rpc, widzę, ktoś pod tą monetką dopisał w notach: "Maybe not Livia, but Tiberius?". A co Pan sądzi o takiej możliwości?
Nie przekonuje mnie to. Nie kojarzę żadnego przypadku takiego przedstawienia władcy i jego następcy na monetach prowincjonalnych; raczej wygląda na to, że oznaczało ono (przynajmniej w okolicach przełomu er) pewną równość - małżonkowie, syn i matka (Tyberiusz i Liwia), bracia (Gajusz i Juliusz Cezarowie), triumwirowie (II triumwirat). Jak już miałbym obstawiać tego Tyberiusza, to na przedzie, a z tyłu zostaje Liwia. Bardzo rzadkie przedstawienie, ale jest ( i też Liwia wygląda na ni to ni tamto):

RPC I 4951, https://www.acsearch.info/search.html?id=1396158

A tutaj też monetka nieduża (RPC I 2464), ale jednak kobiecość Liwii widać dość wyraźnie. Czyli można było.


To są czasem bardzo kiepsko rzeźbione stemple - te dwa brązy są tej samej serii  (RPC I 2466), a Liwię można właściwie próbować rozpoznawać tylko po kołnierzu (czy jak inaczej nazwać górną część szaty), o ile nie jest wytarty:



Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2900
    • NOT IN RIC
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #217 on: August 10, 2021, 02:32:43 pm »
To są czasem bardzo kiepsko rzeźbione stemple

Zauważyłem. Dość często bez Pana opisu za nic bym się nie domyślił, co tam na monetce miało być.

Z czego wniosek, że opisów nigdy za wiele, nawet łopatologicznych, bo zdjęcia nie wystarczą.
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #218 on: August 11, 2021, 10:51:03 am »

Z czego wniosek, że opisów nigdy za wiele, nawet łopatologicznych, bo zdjęcia nie wystarczą.
Postaram się poprawić, bo czasem chyba daję zbyt lakoniczne opisy.

Oczywiście "kołnierz" Liwii to dekolt. Niestety wylatują czasem słowa z głowy...

Tak jeszcze w temacie podwójnych popiersi - pod koniec III w. (który jak wiadomo mam dość słabo opatrzony) pojawiają się kombinacje z bogami - Postumus/Herkules, Probus/Sol, Dioklecjan/Jowisz (pewnie coś jeszcze). Oni się jakoś poczuwali do równości z tymi konkretnymi bogami, bo wydaje się, że to trochę więcej niż wskazanie "to moje bóstwo opiekuńcze"?


https://www.acsearch.info/search.html?id=278428


https://www.acsearch.info/search.html?id=1825572


https://www.acsearch.info/search.html?id=7493199

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #219 on: August 11, 2021, 11:05:30 am »
Dzisiaj dwa miasta, których współczesne pozostałości mogą dawać mgliste wyobrażenie o ich antycznym bogactwie.

Afrodyzja to dzisiaj jedno z najciekawszych stanowisk archeologicznych w zachodniej Turcji (tutaj np. monumentalny tetrapylon):



Wśród wielu innych budowli widoczne są także pozostałości sanktuarium Afrodyty, od którego nazwę wzięło miasto. Powstało ono być może jeszcze przed przybyciem Greków na te tereny, a bogini mogła być wcześniej czczona jako Nina(Inanna?), czy później Isztar. Jej posąg ukazany na cystoforze wykazuje cechy podobne do innych przedgreckich posągów, jak choćby wcześniej omawiane z Efezu czy Sardes. Statyczna postać ubrana w szatę sięgającą do ziemi, wyciąga ręce nad nieokreśloną (być może nagą) siedzącą postacią.


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1366


Posąg Afrodyty z Afrodyzji

---

Aizanoi słynie chociażby z dobrze zachowanej świątyni Zeusa (eksponowana przed nią rzeźba stanowiła niegdyś część jej reliefu); warty uwagi jest także chociażby kompleks teatralno-stadionowy czy znajdująca
się w macellum inskrypcją z edyktem o cenach minimalnych Dioklecjana (nb. na polskiej wikipedii zrobiono z tego "pierwszy na świecie budynek giełdy" - ten kwiatek jest od pierwszej wersji hasła z 2009, sam nie wiem czy to poprawiać, czy zostawić jako przestrogę dla traktujących poważnie każde stwierdzenie w wiki).



Do Aizanoi przypisano na podstawie analogii z lokalnymi brązami zaledwie jeden typ cystoforów z dość uniwersalnym wizerunkiem Zeusa, wskazujący zapewne na kult w powyższej świątyni:


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1390

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2900
    • NOT IN RIC
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #220 on: August 11, 2021, 12:33:03 pm »
pojawiają się kombinacje z bogami - Postumus/Herkules, Probus/Sol, Dioklecjan/Jowisz (pewnie coś jeszcze). Oni się jakoś poczuwali do równości z tymi konkretnymi bogami, bo wydaje się, że to trochę więcej niż wskazanie "to moje bóstwo opiekuńcze"?

Jest jeszcze ten znany medalionik Konstantyna z Solem, bardzo ładny skądinąd, wybity w Ticinum już po pokonaniu Maksencjusza, czyli formalnie po nawróceniu (bo przecież zwycięski znak Chrystusa objawił się przed bitwą). Widać z tego, że sam Pan Cesarz długo nie był pewien, co mu się objawiło i jaki jest tego niebiański adres zwrotny. Dlatego jeszcze na łuku tryumfalnym (a to parę lat budowania) dano takie enigmatyczne "z boskiego natchnienia" (instinctu divinitatis), ale na wszelki wypadek bez wgłębiania się w detale tej boskości.



Aż do równości to chyba się na poczuwali, w każdym razie otwartym tekstem tego nie oznajmiali, ale są w tym kierunku pewne aluzje. Gdy się przyjrzeć rysom postaci na medalionie, to widać, że i Sol i Konstantyn to jakby bracia bliźniacy - i to z pewnością nie jest przypadkowe. Czyli jakby sugestia: z jednego rodu jesteśmy...

Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2900
    • NOT IN RIC
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #221 on: August 11, 2021, 12:57:23 pm »
się w macellum inskrypcją z edyktem o cenach minimalnych Dioklecjana (nb. na polskiej wikipedii zrobiono z tego "pierwszy na świecie budynek giełdy" - ten kwiatek jest od pierwszej wersji hasła z 2009, sam nie wiem czy to poprawiać, czy zostawić jako przestrogę dla traktujących poważnie każde stwierdzenie w wiki).

W angielskiej Wiki też jest dziwoląg: "Aizanoi is the first recorded place in the world where inflation was calculated and from there spread to other cities of the Roman Empire.". Może to z tego ta "giełda" się wykluła (no bo gdzie liczą inflację, jak nie na giełdzie).

Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #222 on: August 12, 2021, 04:45:03 am »
Gdy się przyjrzeć rysom postaci na medalionie, to widać, że i Sol i Konstantyn to jakby bracia bliźniacy - i to z pewnością nie jest przypadkowe. Czyli jakby sugestia: z jednego rodu jesteśmy...
Coś się popsuło z obrazkiem. Próbowałem go wygrzebać i uruchomić oddzielnie i mam to samo - błąd 403, brak uprawnień.

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #223 on: August 12, 2021, 04:47:43 am »
się w macellum inskrypcją z edyktem o cenach minimalnych Dioklecjana (nb. na polskiej wikipedii zrobiono z tego "pierwszy na świecie budynek giełdy" - ten kwiatek jest od pierwszej wersji hasła z 2009, sam nie wiem czy to poprawiać, czy zostawić jako przestrogę dla traktujących poważnie każde stwierdzenie w wiki).

W angielskiej Wiki też jest dziwoląg: "Aizanoi is the first recorded place in the world where inflation was calculated and from there spread to other cities of the Roman Empire.". Może to z tego ta "giełda" się wykluła (no bo gdzie liczą inflację, jak nie na giełdzie).

Albo oba zapisy pochodzą ze źródła typu lokalny przewodnik wycieczkowy. Tak mi trochę to pachnie - jako że przeważnie zorganizowane grupy w dużej części są słabo zainteresowane/zorientowane, co to właściwie za kolejna kupa kamieni, dość częstą sztuczką jest zwrócenie uwagi, że oto mamy przed sobą "pierwszy supermarket", "pierwszy fast food" itp.

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1975
Re: Nietypowe srebro rzymskiego wschodu w I-II (choć bardziej II) w.
« Reply #224 on: August 13, 2021, 02:57:58 am »
Tym razem dwa mniej znaczące ośrodki, związane z kultem Apolla.

Eumeneia/Eumenia/Eumenea założona przez króla Pergamonu Attalosa II i nazwana na cześć jego brata, Eumenesa II. Cystofor z wyobrażeniem Apolla trzymającego na wyciągniętej lewej ręce kruka, a w prawej labrys został zidentyfikowany na podstawie podobieństwa z brązem bitym w tymże mieście.


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1392

Stempel awersu użytym do wybicia tej monety wykorzystano także do wybicia innego, bardzo rzymskiego typu wyobrażającego trzy sztandary legionowe. Być może w Eumenei stacjonował wtedy garnizon, który można było opłacić nową monetą; pytanie na ile było to zauważalne, jeśli faktycznie w Eumenei bito tylko te dwa typy cystoforów, co dawałoby przy jednym stemplu awersu maksymalnie 10 (może 15) tysięcy egzemplarzy. Zakładając nakłady pół na pół mamy do rozdysponowania wśród żołnierzy jakieś 5000 * 3 = 15000 denarów, czyli roczny żołd dla 67 szeregowych. Chyba żeby dawać jako pamiątkę w postaci 1-2 monet na głowę, ale wtedy mamy medalik a nie monetę obiegową.


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1393

---

Tiatyra/Thyatejra, czwarty z siedmiu Kościołów Azji wymienionych w Apokalipsie św. Jana z pewnością należała do ważniejszych miast regionu, co niestety nie przekłada się na współczesne po niej pozostałości. Najwidoczniej była tam świątynia Apolla, gdyż tamtejszy cystofor jest przypisywany miastu, jak wiele innych, na podstawie podobieństwa z lokalnymi brązami. Przedstawiony na nich posąg nagiego Apolla trzyma w wyciągniętej ręce labrys. drobne wytarte elementy po jego prawej stronie opisywane są jako kłosy zboża:


https://rpc.ashmus.ox.ac.uk/coins/3/1389

 

All coins are guaranteed for eternity