Ancient Coin Discussions In Other Languages > Forum numizmatyki antycznej po polsku

Monety do strony NOT IN RIC

<< < (52/96) > >>

Lech Stępniewski:
Z ostatnich znalezisk. Mały drobiazg, bo tylko nie odnotowana oficyna  :Greek_epsilon: , ale monetka ładna, więc warto ją tu pokazać.



Jest to aureus Licyniusza wybity w Nikomedii w czasie, gdy już tylko on i Konstantyn pozostali w wyścigu do jedynowładztwa. Prawdopodobnie przed ich I wojną domową. Z dumną tytulaturą LICINIVS AVGVSTVS i tradycyjnym Jowiszem na rewersie. I jest to, podkreślam, aureus: ważący dobrze ponad 5 gramów, a nie chudszy solidus ~4,5 grama wybijany przez Konstantyna.

Przy okazji zdanie o jednej z wielu niekonsekwencji w RIC.

Otóż w tym wypadku pod jednym numerkiem (NICOMEDIA 11) Bruun upchnął aż trzy odmiany znaku menniczego: SMN (bez oficyny), SMN z oficyną (w RIC odnotowane  :Greek_Gamma: i  :Greek_Delta: ) i SMN litera oficyny i kropka (w RIC odnotowana oficyna  :Greek_Gamma:, ja wcześniej dołożylem jeszcze  :Greek_Delta: i teraz właśnie  :Greek_epsilon: ).

Natomiast w innych miejscach Bruun, bywa, hojnie sypie numerkami i przypisuje niemal identyczne monety do różnych numerków, gdy różnią się wyłącznie złamaniem legendy rewersu. Wzorcowym przykładem jest tutaj TRIER 27-31. Jest to już bliskie rejestracji odmiennych stempli rewersu.

Czyli raz walimy wszystko do jednego wora, to znów bawimy się w ściubienie różnic. Kiedyś ktoś tu będzie musiał chyba jednak wypracować jakąś jasną i konsekwentnie stosowaną konwencję, bo przesadą są zarówno trzy znaki mennicze pod jeden numer, jak również obdarowywanie osobnym numerkiem odmiennego złamania legendy.

Lech Stępniewski:
Z przyjemnością informuję, że po ostatniej aktualizacji jest na mojej stronie już 5700 nienotowanych typów i odmian. Bałem się, że nie dam rady dociągnąć do tej liczby w tym roku, bo coraz rzadziej trafia mi się coś, czego jeszcze nie mam.

DzikiZdeb:

--- Quote from: Lech Stępniewski on October 27, 2021, 04:56:19 pm ---5700 nienotowanych typów i odmian

--- End quote ---
Stosując niezbyt wyszukane narzędzia matematyczne można by na podstawie długości trwania zbierania kolejnych setek obliczyć, ile teoretycznie ich jeszcze być powinno.

Tyle, że jak to często bywa, matematyka potrafi bardzo słabo przystawać do życia. Jeden skarb z nietypowej mennicy i po obliczeniach :-)

Lech Stępniewski:

--- Quote from: DzikiZdeb on October 28, 2021, 01:04:38 pm ---Stosując niezbyt wyszukane narzędzia matematyczne można by na podstawie długości trwania zbierania kolejnych setek obliczyć, ile teoretycznie ich jeszcze być powinno.

--- End quote ---

Z tym byłby też taki kłopot, że i ja nie jestem całkiem niekonsekwentny. Nie tylko w tym, że - skoro to jest zasadniczo suplement do RIC - powielam po trochu niekonsekwencje RICa. Kiedyś tolerancyjniej odnotowywałem nienotowane warianty na monetach nieoficjalnych, teraz już raczej tylko na tych, która tak ewidentnie nieoficjalne nie są i przez to mogą być co najmniej mylące.

Z kolei od pewnego czasu rzadziej zamieszczam monety odnotowane w istniejących publikacjach (choć i wcześniej robiłem to zwykle przy okazji). Raczej czekam aż trafi mi się ładne współczesne kolorowe zdjęcie takiej odmiany. Po pierwsze dlatego, że skany z publikacji są na ogół marne: zdjęcia czarno-białe, malutkie, czasem mało wyraźne. Pod drugie dlatego, że jakie są, takie są, ale zasadniczo istnieją, natomiast to, co pojawia się w wartkim strumieniu aukcji, często bezpowrotnie ginie (eBay i pokrewne) albo pędzi gdzieś żywot w cieniu, opisane słabo (a nierzadko mylnie).

DzikiZdeb:
Tego Konstantyna Pan widział?

Allegro numer 11468062763


Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

[*] Previous page

Go to full version