Pomęczyłem się trochę z tym zdjęciem,
ale niewiele da się z niego wycisnąć. Wydaje się, że to naśladownictwo (
mam nadzieję, że z epoki).
Na rewersie legenda wygląda jakby się kończyła dwoma "A" (!). Chyba że jedna pałeczka to kawałek "V", a druga - jakby lekko zaokrąglona" to "G". Trudno wyrokować, czy zawinił wykonawca czy też ciężkie przejścia samej monetki.
Legendę awersu też czytam raczej "z pamięci", wiedząc, co tam powinno być,
ale co tam naprawdę jest, nie dam głowy.
Chyba dobrze, że monetka Panu umknęła.