Classical Numismatics Discussion
  Welcome Guest. Please login or register. All Items Purchased From Forum Ancient Coins Are Guaranteed Authentic For Eternity!!! Explore Our Website And Find Joy In The History, Numismatics, Art, Mythology, And Geography Of Coins!!! Expert Authentication - Accurate Descriptions - Reasonable Prices - Coins From Under $10 To Museum Quality Rarities Welcome Guest. Please login or register. Internet challenged? We Are Happy To Take Your Order Over The Phone 252-646-1958 Explore Our Website And Find Joy In The History, Numismatics, Art, Mythology, And Geography Of Coins!!! Support Our Efforts To Serve The Classical Numismatics Community - Shop At Forum Ancient Coins

New & Reduced


Author Topic: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki  (Read 4477 times)

0 Members and 1 Guest are viewing this topic.

Offline Pawel O

  • Consul
  • ***
  • Posts: 150
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #25 on: February 26, 2023, 06:33:16 am »
Proszę jakie ładne wyraźne chi-rho o dobre pół tysiąca lat wcześniejsze.
Co w okresie ptolemejskim symbolizował ten znak?

W dużym skrócie:pierwsze Chi-Rho znaleziono wypisane na skałach datowanych na 2500 lat p.n.e. w Sumerii, a zinterpretowano je jako "połączenie dwóch symboli Słońca" - symboli starożytnych świecących. Natomiast na monetach Ptolemeusza III z lat 247-222 p.n.e., był emblematem chaldejskiego boga nieba/słońca i jest definiowany jako Wieczny Ojciec Słońce (Everlasting Father Sun). Generalnie monogram Chi-Rho był godłem egipskiego boga, Horusa, tysiące lat przed Chrystusem i dlatego w pewnym sensie jest łącznikiem między Horusem - zbawcą, a Chrystusem - zbawcą.

Znalazłem jeszcze przy okazji taką stronę ale z moja aktualną wiedzą w tym temacie nie wiem na ile całość zawartych na niej informacji jest ok, mimo że wygląda że tak: http://kahalyahweh.net/Articles/chirho.htm

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2923
    • NOT IN RIC
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #26 on: February 26, 2023, 07:22:12 am »
Sprawdziłem inne pozycje i numer katalogowy 123 ma kropkę w wieńcu.

Co Pan rozumie przez kropkę w wieńcu? Proszę może od razu ilustrować różne swoje spostrzeżenia. Wiele zamieszania wprowadzały nieraz dawne katalogi (RIC-a nie wyłączając) właśnie przez brak ilustracji, bo opisy nawet u zawodowców niestety bywają wieloznaczne. A czasem zawodowcom się zwyczajnie nie chce.

Moneta niedroga, nie miała opisu katalogowego. Zaszeregowałem ją jako RIC (VII) 117, piąty warsztat w mennicy w Salonikach. Rok 320, niemal środek okresu panowania. Co oznacza VI po epsylon (TSEVI)?

Tak, to numerek 117. Najbezpieczniej podawać to w formie RIC VII THESSALONICA 117. "RIC VII" przydaje się wprawdzie tylko w szczególnych przypadkach, bo tomy VI i VII się zazębiają, ale podanie mennicy jest już konieczne, bo numeracja dla każdej z mennic jest niezależna.

Jeśli idzie o te VI (także VII) to nie znam żadnego przekonywającego wyjaśnienia.

Nb. różne uwagi Bruuna ze wstępu (s. 492-496) o tych wczesnych emisjach w Tesalonice bywają bałamutne i niepełne, toteż należy je brać z rezerwą. No i trochę nowych odmian zostało znalezionych...

Ilu było Rzymian wyznających starych bogów, a ilu chrześcijan i jak to się zmieniało z każdą dekadą?

Wszystko to tylko szacunki, często "na czuja" i bardzo rozbieżne. Standardowy obraz jest w skrócie taki, że chrześcijan było wprawdzie znacznie mniej, ale im znacznie bardziej zależało. Teraz to też można zaobserwować w przypadku pewnych mniejszościowych ale aktywnych i hałaśliwych grup.

Nadto akurat w tej materii ludzkie deklaracje a nawet zachowania to rzecz mglista i niepewna. Jesteśmy zwierzętami stadnymi, więc konformistycznymi, więc zakłamanymi. Nawet dziś nie bardzo wiadomo, kto w co tak naprawdę wierzy i ilu takich jest, a co dopiero wtedy.
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline paesano

  • Consul
  • ***
  • Posts: 270
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #27 on: February 26, 2023, 07:23:13 am »
Generalnie monogram Chi-Rho był godłem egipskiego boga, Horusa, tysiące lat przed Chrystusem i dlatego w pewnym sensie jest łącznikiem między Horusem - zbawcą, a Chrystusem - zbawcą.
Pasowałoby to do teorii płynnego przejścia między starą a nową religią. Właściwie dobrany i przemyślany symbol.
Łącznik między pogańską a chrześijańską wizją świata.



Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2923
    • NOT IN RIC
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #28 on: February 26, 2023, 07:29:17 am »
Znalazłem jeszcze przy okazji taką stronę ale z moja aktualną wiedzą w tym temacie nie wiem na ile całość zawartych na niej informacji jest ok, mimo że wygląda że tak: http://kahalyahweh.net/Articles/chirho.htm

Ze względu na agendę traktowałbym ją z nadzwyczaj wielką ostrożnością i wszystko podawane jako fakt oddzielał od interpretacji i starannie sprawdzał w innych miejscach.
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline Pawel O

  • Consul
  • ***
  • Posts: 150
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #29 on: February 26, 2023, 07:57:06 am »
Znalazłem jeszcze przy okazji taką stronę ale z moja aktualną wiedzą w tym temacie nie wiem na ile całość zawartych na niej informacji jest ok, mimo że wygląda że tak: http://kahalyahweh.net/Articles/chirho.htm

Ze względu na agendę traktowałbym ją z nadzwyczaj wielką ostrożnością i wszystko podawane jako fakt oddzielał od interpretacji i starannie sprawdzał w innych miejscach.

Właśnie z tego względu napisałem na początku, że moja aktualna wiedza w tej materii nie pozwala mi na weryfikacje tego czy wszystko tam jest ok. Część pokrywa sie z tym o czym czytałem wcześniej ale zbyt dużo rzeczy jest wyrwanych z kontekstu i podanych na zasadzie prawdy objawionej.

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2923
    • NOT IN RIC
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #30 on: February 26, 2023, 08:17:06 am »
Generalnie monogram Chi-Rho był godłem egipskiego boga, Horusa, tysiące lat przed Chrystusem i dlatego w pewnym sensie jest łącznikiem między Horusem - zbawcą, a Chrystusem - zbawcą.
Pasowałoby to do teorii płynnego przejścia między starą a nową religią. Właściwie dobrany i przemyślany symbol.
Łącznik między pogańską a chrześijańską wizją świata.

Powstaje pytanie, ilu żyjących wtedy ludzi miało taką wiedzę historyczną i religioznawczą. Dwa tuziny, tuzin, trzech, nikt? Więc dla kogo ta "przemyślność"? I kto mógłby na to wpaść?

Czy na przykład na monetach Aureliana, pełnych Sola i "słoneczności", pojawia się coś podobnego, byśmy mogli założyć, że poganom wtedy chi-rho się tak słonecznie kojarzyło? Ba, nie ma tego nawet na monetach tetrarchii z Solem.

Więc jakby to miało realnie działać?

Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline paesano

  • Consul
  • ***
  • Posts: 270
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #31 on: February 26, 2023, 09:16:32 am »
Powstaje pytanie, ilu żyjących wtedy ludzi miało taką wiedzę historyczną i religioznawczą. Dwa tuziny, tuzin, trzech, nikt? Więc dla kogo ta "przemyślność"?
W ten sposób możemy zadać pytanie, ilu ludzi w okresie cesarstwa rozumiało przekazy na monecie, ilu potrafiło odczytywać napisy, interpretować symbolikę, czy w ogóle interesowało się treścią monet. Analiza historii powinna opierać się na założeniu, że ciemnoty było mniej niż więcej.

Offline paesano

  • Consul
  • ***
  • Posts: 270
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #32 on: February 26, 2023, 09:16:45 am »
Standardowy obraz jest w skrócie taki, że chrześcijan było wprawdzie znacznie mniej, ale im znacznie bardziej zależało. Teraz to też można zaobserwować w przypadku pewnych mniejszościowych ale aktywnych i hałaśliwych grup. Nadto akurat w tej materii ludzkie deklaracje a nawet zachowania to rzecz mglista i niepewna. Jesteśmy zwierzętami stadnymi, więc konformistycznymi, więc zakłamanymi. Nawet dziś nie bardzo wiadomo, kto w co tak naprawdę wierzy i ilu takich jest, a co dopiero wtedy.
Tak, pewnie wyglądało to podobnie jak obecnie. Jakieś spotkanie towarzyskie u Awidiusza. Trochę wina, jedzenia, rozrywki i dywagacje o wyższości swoich postępowych przekonań religijnych i chwytaniu „ducha epoki”. Małe, aktywne grupy są zdecydowanie bardziej skuteczne w forsowaniu racji od ociężałych, znudzonych mas. Tak jak Pan pisze, nie wiadomo ile w tym wszystkim było (jest) mody i wygody, a ile przekonań. Ostatecznie jednak wygrywa ten, kto sprytniej zdobywa umysły. A potem, zgodnie z obserwacją Cycerona: „Gdziekolwiek się znajdujesz, wszędzie jednakowo jesteś w mocy zwycięzcy”.

Co Pan rozumie przez kropkę w wieńcu? Proszę może od razu ilustrować
Chodzi o kropki i gwiazdki w wieńcu. Nie kropkę centralną, bo je widać na wielu monetach. Monety u góry to RIC 117m na dole 123. Różnica tylko między kropką a gwiazdką.

 

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1994
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #33 on: February 26, 2023, 09:21:28 am »
Ja się nie upieram, że nie mają, ale raczej nic ponad to, że jeden z ośmiu urzędników odpowiedzialnych za sprawdzanie jakości danej mennicy był chrześcijaninem i wybrał sobie chi-ro za swój znaczek rozpoznawczy.

Mogło i tak być. Ale nawet to, że sobie tak wybrał (co naturalnie już nie ma się w żaden sposób do polityki monetarnej Konstantyna), też wcale nie świadczy, że był chrześcijaninem. Mógł być nawet antychrześcijaninem i na złość jakimś znajomym chrześcijanom wziął ten ich święty znak do tak przyziemnego celu. A może po prostu ten znaczek mu się podobał. W końcu nie wtedy go wymyślono.

Za rękę go nie złapiemy i nie zapytamy :-) Mógł też chcieć komuś zrobić komuś przyjemność (np. żonie), a że był wyznawcą bogów państwowych, to nie czuł dyskomfortu w mieszaniu symboli różnych religii. Albo zwyczajnie miał na imię Chryzostom albo Chryzejdos. Co najwyżej możemy strzelać, która z tych sytuacji jest bardziej prawdopodobna, a która mniej.

Proszę jakie ładne wyraźne chi-rho o dobre pół tysiąca lat wcześniejsze.


https://www.acsearch.info/search.html?id=37685
Wybiegając parę postów naprzód, do momentu, w którym pojawia się teza, że może to być znak Horusa - jakby to było coś znanego/powszechnego jak np. ankh to powinno pojawiać się częściej. Nie mam jakiegoś poważniejszego opracowania numizmatyki ptolemejskiej poza popularnymi katalogami, więc może nie mam racji, ale te duże drachmy to praktycznie jedyna moneta egipska z chi-ro. Są jeszcze rzadkie duże złota z tego samego okresu:


https://www.acsearch.info/search.html?id=3277587

i tyle. A to wygląda mi bardziej właśnie na jakiegoś Chryzostoma, zarządcę mennicy, niż na odwołanie się do jednego z najważniejszych bogów Egiptu.

Offline Pawel O

  • Consul
  • ***
  • Posts: 150
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #34 on: February 26, 2023, 09:48:22 am »
Tyle, że problem w tym że jeśli chodzi o Egipt, to poza jednym przykładem wybitej przez dynastie przedptolomejskie monety, dopiero Ptolomeusze zapoczątkowali bicie monet dla Egiptu, w dodatku to jednak byli oni osadzeni w nieco innej rzeczywistosci religijnej i dopiero zaczynali powoli się przestawiać, czy też unifikować dwa jednak różne systemy religijne.

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1994
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #35 on: February 26, 2023, 09:49:13 am »
Jak ma Pan ochotę na więcej tego typu denarów, wystarczy wpisać na acsearch.info "385/3 biga". Moneta została wybita w 78 r. A.Ch. przez Marka Woltejusza.
Gdyby tylko te denary republikańskie były tanśze, to można by stworzyć fajną kolekcję w oparciu tylko o zmieniające się znaczniki. Ale jak się patrzy na ceny na sixbid (na asearch nie mam konta premium), to średnia chyba ponad 100 euro ;-)
Na początku byłoby ciekawie, ale nie wiem, czy by się taki zbiór nie znudził po kilku(nastu) egzemplarzach :-) A jak nie, to mogła by się zacząć górka, że przez ładnych kilka lat nie pojawiało by się nic nowego do upolowania, nie mówiąc już o znacznikach znanych tylko w jednym egzemplarzu leżącym w którymś muzeum :-)

Ciekawe omówienie sprawy chrześcijańskiej na pierwszych polskich monetach jest w tym opracowaniu (od strony 283). https://bibliotekanauki.pl/articles/1042136.pdf
Dziękuję. Czytałem parę podobnych rzeczy i jak dla mnie za dużo jest tam niewiadomych, żebym jakoś się do tego mógł ustosunkować. Jeden z badaczy widzi na monecie kapliczkę, drugi koronę... Właściwie ciężko odmówić każdemu z nich racji. I tak praktycznie z większością emisji.

Co do monet Mieszka I, to czytałem artykuł prof. Suchdolskiego, który przypisuje te monety jego wnukowi, Mieszkowi II. Nie mogę go teraz znaleźć, ale mniej więcej cała treść powinna być w tej audycji:
https://jedynka.polskieradio.pl/artykul/2762036,tak-zwany-denar-mieszka-i-nie-jest-najstarsza-polska-moneta

Dlatego umieszczanie na monetach symboli religijnych dwóch jednocześnie istniejących obok siebie systemów religijnych byłoby ze strony władcy rozsądnym podejściem. Proces chystianizacji trwał, wyznawcy starej wiary (konserwatyści) nadal odnajdywali symbole swoich bóstw, a zmiany mogły się dokonywać bez pośpiechu i turbulencji.
Wyznawcom starej wiary by to nie przeszkadzało, ale nie przekonało by w niczym chrześcijan. Jeśli ktoś poważnie traktuje swój monoteizm, nie uwierzy instytucji, dla której jego Bóg będzie jednym z wielu. Przecież tolerancję "niech sobie wyznają kogo chcą, byle składali ofiary bóstwom państwowym" chrześcijanie mieli praktycznie od zawsze - wystarczy poczytać np. listy Pliniusza z Trajanem.

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2923
    • NOT IN RIC
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #36 on: February 26, 2023, 09:53:35 am »
i tyle. A to wygląda mi bardziej właśnie na jakiegoś Chryzostoma, zarządcę mennicy, niż na odwołanie się do jednego z najważniejszych bogów Egiptu.

Słuszna uwaga. Gdyby to o Horusa chodziło, powinien się obrazić, że jest tak marginalizowany.

Podobnie z tymi chi-rho na monetach Konstantyna. Nieśmiała pokątna garsteczka. Jak już się coś wprowadza, to chyba po to, by zostało to zauważone. Dopiero potem może to być bardziej dyskretne. Najpierw jest tęczowa flaga, a nie tęczowe naszywki 5 na 5 centymetrów. Naszywki mogą być dopiero wtedy, gdy już wszyscy wiedzą o co chodzi.
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1994
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #37 on: February 26, 2023, 10:04:40 am »
W dużym skrócie:pierwsze Chi-Rho znaleziono wypisane na skałach datowanych na 2500 lat p.n.e. w Sumerii, a zinterpretowano je jako "połączenie dwóch symboli Słońca" - symboli starożytnych świecących. Natomiast na monetach Ptolemeusza III z lat 247-222 p.n.e., był emblematem chaldejskiego boga nieba/słońca i jest definiowany jako Wieczny Ojciec Słońce (Everlasting Father Sun). Generalnie monogram Chi-Rho był godłem egipskiego boga, Horusa, tysiące lat przed Chrystusem i dlatego w pewnym sensie jest łącznikiem między Horusem - zbawcą, a Chrystusem - zbawcą.
Ma Pan jakieś przykłady tych sumeryjskich inskrypcji? Nie to, żebym nie wierzył, że coś takiego jest możliwe, tylko chciałbym zobaczyć. Bez tego zgrzyta mi kolejność - Sumer to dla mnie pismo klinowe i do powstania czegoś, co można będzie nazwać alfabetem greckim, z którego pochodzą obie litery brakuje mi co najmniej kilkunastu stuleci. Tego Horusa też bym chętnie obejrzał na jakiś hieroglifach - na monetach, jak już pisałem widzę je tylko na jednym typie drachm z jednego okresu (+ jedno rzadkie złoto z czasów tego samego panowania).

Znalazłem jeszcze przy okazji taką stronę ale z moja aktualną wiedzą w tym temacie nie wiem na ile całość zawartych na niej informacji jest ok, mimo że wygląda że tak: http://kahalyahweh.net/Articles/chirho.htm
Utknąłem w miejscu, w którym pojawiła się praktycznie nieznana córka Asklepiosa, Ieso/Iesu, co ma być dowodem na istnienie bóstwa o takim imieniu przed chrześcijaństwem. Zdecydowanie ktoś się zagalopował. Może wróćmy do prostych przykładów źródłowo-obrazkowych :-)

Offline Pawel O

  • Consul
  • ***
  • Posts: 150
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #38 on: February 26, 2023, 10:20:13 am »

Ma Pan jakieś przykłady tych sumeryjskich inskrypcji? Nie to, żebym nie wierzył, że coś takiego jest możliwe, tylko chciałbym zobaczyć. Bez tego zgrzyta mi kolejność - Sumer to dla mnie pismo klinowe i do powstania czegoś, co można będzie nazwać alfabetem greckim, z którego pochodzą obie litery brakuje mi co najmniej kilkunastu stuleci. Tego Horusa też bym chętnie obejrzał na jakiś hieroglifach - na monetach, jak już pisałem widzę je tylko na jednym typie drachm z jednego okresu (+ jedno rzadkie złoto z czasów tego samego panowania).


Chyba to było wydumane z tej ośmioramiennej gwiazdy: https://www.pinterest.com/pin/439241769888888509/

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1994
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #39 on: February 27, 2023, 01:50:39 am »

Ma Pan jakieś przykłady tych sumeryjskich inskrypcji? Nie to, żebym nie wierzył, że coś takiego jest możliwe, tylko chciałbym zobaczyć. Bez tego zgrzyta mi kolejność - Sumer to dla mnie pismo klinowe i do powstania czegoś, co można będzie nazwać alfabetem greckim, z którego pochodzą obie litery brakuje mi co najmniej kilkunastu stuleci. Tego Horusa też bym chętnie obejrzał na jakiś hieroglifach - na monetach, jak już pisałem widzę je tylko na jednym typie drachm z jednego okresu (+ jedno rzadkie złoto z czasów tego samego panowania).


Chyba to było wydumane z tej ośmioramiennej gwiazdy: https://www.pinterest.com/pin/439241769888888509/

Myślałem że będzie coś bardziej podobnego. Skoro chodzili takimi opłotkami, to mogli wrzucić więcej takich gwiazdek, których nie brak w żadnej epoce, np.


Chi-ro na szczycie góry Argaeus

albo


Chi-ro jako symbol używany przez flotę Pompejusza Wielkiego

itd. :-)

Innymi słowy "Wtedy Judasz wziął i powiesił się. Idź i ty czyń podobnie".

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1994
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #40 on: February 27, 2023, 03:02:17 am »
Wrzucę jeszcze kilka sarkofagów chrześcijańskich z IV w. (Muzea Watykańskie). Nie mam dokładnych tabliczek, czy datuje się je bliżej środka czy końca wieku, ale raczej nie są to pierwsze lata po edykcie tolerancyjnym. Jak widać chi-ro gra tutaj pierwszorzędną rolę, ale nie jest obowiązkowe.

Jeśli symbol miałby być kontynuacją jakiegoś pogańskiego znaku chętnie zobaczę podobne przykłady nie związane z chrześcijaństwem, a pochodzące z okresu poprzedzającego edykt, czyli np. jakiś III wiek AD.

Offline paesano

  • Consul
  • ***
  • Posts: 270
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #41 on: February 27, 2023, 04:18:59 am »
Jeśli symbol miałby być kontynuacją jakiegoś pogańskiego znaku chętnie zobaczę podobne przykłady nie związane z chrześcijaństwem, a pochodzące z okresu poprzedzającego edykt, czyli np. jakiś III wiek AD.
Ja także chętnie bym obejrzał podobne symbole na pogańskich artefaktach.
Skoro znak jest łącznikiem na monetach, podobna rolę powinien odgrywać na innych przedstawieniach z tego okresu.

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2923
    • NOT IN RIC
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #42 on: February 27, 2023, 06:11:46 am »
Nie mam dokładnych tabliczek, czy datuje się je bliżej środka czy końca wieku

Gdzieś to się pewnie da sprawdzić, ale gdybym miał się zakładać, to obstawiałbym dla większości drugą połowę IV wieku.

Coraz bardziej podoba mi się Pana myśl, że jeśli chodzi o monetarne chi-rho, to w wielu wypadkach może być to inicjał urzędnika mennicy. Nadto CHRysos to przecież także złoto. Menniczo się kojarzy, więc jako menniczy znaczek w sam raz.
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1994
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #43 on: February 28, 2023, 01:41:14 am »
Nie mam dokładnych tabliczek, czy datuje się je bliżej środka czy końca wieku

Gdzieś to się pewnie da sprawdzić, ale gdybym miał się zakładać, to obstawiałbym dla większości drugą połowę IV wieku.

Czasem robię zdjęcia z tabliczkami opisowymi, ale w tym wypadku nie zrobiłem, założyłem że zapamiętanie przybliżonego datowania mi wystarczy. Wszystkie obiekty pochodzą z Museo Pio Christiano. O dziwo wygląda na to, że Muzea Watykańskie poszły sporo naprzód z digitalizacją zbiorów. Dość szybko namierzyłem "moje" sarkofagi - jeden jest datowany 330-360 AD:

https://catalogo.museivaticani.va/index.php/Detail/objects/MV.31552.0.0

jeden na połowę IV w:

https://catalogo.museivaticani.va/index.php/Detail/objects/MV.31525.0.0

reszta raczej na koniec IV w/początek V:

https://catalogo.museivaticani.va/index.php/Detail/objects/MV.31529.3.1
https://catalogo.museivaticani.va/index.php/Detail/objects/MV.31523.0.0
https://catalogo.museivaticani.va/index.php/Detail/objects/MV.31429.2.1
https://catalogo.museivaticani.va/index.php/Detail/objects/MV.28596.0.0


Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1994
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #44 on: March 02, 2023, 02:20:48 am »
Jeszcze parę chi-ro od Seleucydów. Zwykłe monogramy bez odwoływania się do sił nadprzyrodzonych:

Demetriusz Soter - pisane rozdzielnie jako data XP - rok 160 ery Seleucydów
Aleksander I Balas - dwa monogramy - ΔΟ i XP pisane razem, zapewne urzędnicy odpowiedzialni za bicie monety lub ktoś podobny
Antioch II - XP pisane rozdzielnie, zapewne monogram urzędnika

Offline DzikiZdeb

  • Caesar
  • ****
  • Posts: 1994
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #45 on: March 03, 2023, 01:43:18 am »
Jeszcze takie cacko: duży brąz prowincjonalny Tarsu, upamiętniający wizytę Karakalli (214-215 AD). Na rewersie słoń niesie dwie duże sakwy, jedna z nich jest oznaczona chi-ro (pisane oddzielnie). W opisie aukcyjnym sugerują, że mogą to być  crhmata - pieniądze, spokojnie może to być moim zdaniem także niewzmiankowane tamże chrysós - złoto. Oleje (chrisma) w sakwach się ciężko przewozi i raczej bym takie wytłumaczenie odpuścił.

Tak więc widać, że trochę tych chi-ro przedchrześcijańskich da się znaleźć, ale wszystkie są raczej cywilne i przyziemne.

https://sixbid-coin-archive.com/#/de/search?text=&companyId=c1134&auctionId=a38177&lotNumber=233 zdjęcie stąd
https://sixbid-coin-archive.com/#/de/search?text=&companyId=c1334&auctionId=a39264&lotNumber=556 dłuższy opis tutaj (inne wzmiankowane przedmioty niesione przez słonia to inne emisje, co on tam nie nosi - poza wzmiankowanymi palmami i koroną także małą świątynię; poza tym pytanie co stało się między aukcjami z patyną monety - czy tak faktycznie ściemniała, czy ktoś się w drugim przypadku nie przyłożył do oświetlenia?)

Offline Pekka K

  • Tribunus Plebis Perpetuus
  • Procurator Monetae
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 7357
  • ...one coin at a time...
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #46 on: March 03, 2023, 01:56:14 am »

Price 1023 tetradrachm dated to 250 BCE - 175 BCE,
struck in Mesebria shows  :<a href='http://www.forumancientcoins.com/catalog/roman-and-greek-coins.asp?vpar=810&pos=0' target='_blank'>Chi-Rho</a>: under throne.

Pekka K

Offline paesano

  • Consul
  • ***
  • Posts: 270
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #47 on: March 03, 2023, 03:33:10 am »
Tak więc widać, że trochę tych chi-ro przedchrześcijańskich da się znaleźć, ale wszystkie są raczej cywilne i przyziemne.
A wiemy może dlaczego symbol chi-ro pojawia się u Konstantyna w mennicach: Aquilea, Ticinum i Arles, a nie ma go już na monetach np. w Trewirze i w Siscia?
Niezależnie od interpretacji tego znaku (chrześcijański, pogański, łącznikowy), dlaczego akurat te mennice?


Offline paesano

  • Consul
  • ***
  • Posts: 270
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #48 on: March 03, 2023, 05:28:51 am »
I jeszcze jedno pytanie - czy na monecie Konstancjusza II znak między sztandarami to też łącznik?  Tu też się odwołujemy to pogańskich źródeł ?

Offline Lech Stępniewski

  • IMPERATOR
  • Caesar
  • *****
  • Posts: 2923
    • NOT IN RIC
Re: Konstantyn, chi-rho i inne znaczki
« Reply #49 on: March 03, 2023, 06:04:53 am »
Tak więc widać, że trochę tych chi-ro przedchrześcijańskich da się znaleźć, ale wszystkie są raczej cywilne i przyziemne.
A wiemy może dlaczego symbol chi-ro pojawia się u Konstantyna w mennicach: Aquilea, Ticinum i Arles, a nie ma go już na monetach np. w Trewirze i w Siscia?
Niezależnie od interpretacji tego znaku (chrześcijański, pogański, łącznikowy), dlaczego akurat te mennice?

W Siscji też jest (RIC nr 138-139 + dużo więcej na mojej stronie). Także Tesaloniki (nr 82-83 + moja strona)

Ale obserwacja trafna: wszystko to są mennice zachodnie, po europejskiej stronie Bosforu. Natomiast jeśli idzie o chrześcijan, to niezależnie od szacunków ilu ich było, przybyło etc., wszyscy historycy są zgodni, że znacznie więcej ich było na wschodzie. Gdyby zatem to chi-rho miało już WTEDY znaczenie religijne, powinno pojawiać się znacznie śmielej właśnie na wschodzie: w Kyzikos, Nikomedii (koło której w 325 roku odbywa się I Sobór Powszechny w Nikai), a zwłaszcza w Antiochii i Aleksandrii.

Sam Pan podkreślał przypuszczalną ostrożność Konstantyna, a tu nagle wychodzi, że on ryzykownie drażni większość pogańską na zachodzie, zamiast dopieścić licznych chrześcijan na wschodzie. Dziwne to byłoby, prawda?
Lech Stępniewski
NOT IN RIC
Poland

 

All coins are guaranteed for eternity