Ancient Coin Discussions In Other Languages > Forum numizmatyki antycznej po polsku

Trajan, a chirurgia plastyczna.

(1/5) > >>

Julek C:
Wydawałoby się, że wiekowy człowiek taki jak ja, wszystko już na tym bożym świecie oglądał i nic już nie może go zaskoczyć, a jednak.
Zaskoczyła mnie chirurgia plastyczna w numizmatycznym wydaniu, bo jeśli można tak naprawić zniszczoną monetę, to jaki byłby problem w stworzeniu przez takiego chirurga nowego, nieznanego i nienotowanego medalionu?

DzikiZdeb:
Ubiegł mnie Pan :-) Myślę, że w tak drastycznym wypadku warto nazwać po imieniu naprawiacza, a także zapisać możliwie duże zdjęcia. Po lewej GDNM 6 lot 3207, po prawej Niemczyk 28 lot 4028. Poza dziurą zniknęła też spora rysa na rewersie.

Julek C:

--- Quote from: DzikiZdeb on March 05, 2021, 10:41:22 am ---Ubiegł mnie Pan :-) .

--- End quote ---

Panie Pawle, to wyraźny znak, że nadajemy na tych samych falach  ;).

DzikiZdeb:

--- Quote from: Julek C on March 05, 2021, 10:56:42 am ---
--- Quote from: DzikiZdeb on March 05, 2021, 10:41:22 am ---Ubiegł mnie Pan :-) .

--- End quote ---

Panie Pawle, to wyraźny znak, że nadajemy na tych samych falach  ;).

--- End quote ---

:-)

Podejrzewam, że jak Pan to pisał, to ja właśnie obracałem i sklejałem zdjęcia :-)

Lech Stępniewski:

--- Quote from: Julek C on March 05, 2021, 10:28:28 am ---jaki byłby problem w stworzeniu przez takiego chirurga nowego, nieznanego i nienotowanego medalionu?

--- End quote ---

To właśnie tacy zdolni ludzie produkują najgroźniejsze falsyfikaty. Na szczęście talent w rękach często nie idzie w parze z wiedzą i w rezultacie powstają podejrzane fantazje.

Poza tym jednak co innego reperować zniszczoną monetę według wzoru, a co innego zrobić coś nowego w pięknym stanie. A tworzenie z takiej wymęczonej monety nowej odmiany poprzez zamianę paru literek czy dodanie jakiegoś detalu, to ryzykowna zabawa, bo wtedy prawdopodobieństwo, że ktoś się monecie dokładnie przyjrzy i sprawa wyjdzie na jaw, jest znacznie większe. Zdecydowanie lepiej, gdy jest to coś znanego, opisanego w literaturze etc. To w ostateczności dodatkowy glejt, że intencje były uczciwe.

Właśnie - sprawa uczciwości. Nie jestem pryncypialnie przeciw reperacjom jako takim. Ale jestem za uczciwością. Toteż prawdziwym skandalem jest w tym wypadku sposób, w jaki Niemczyk opisał, co stało się z tą monetą. A o ile się zorientowałem, wcześniej tego w ogóle nie zaznaczono.

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

Go to full version