A te monety to same banalne, czy ktoś tam coś ciekawego wydał na zniszczenie?
Nie ma tam żadnych rzadkości, wszystko popularesy.
Przeciwko przerabianiu banalnych (dla numizmatyka) monet nic nie mam. Im więc takich antycznych przedmiocików idzie "w lud", tym większa szansa, że ktoś się zainteresuje, co to dokładnie takiego, co to za cesarz i dlaczego taki motyw na rewersie etc. etc. Bakcyla starożytności można złapać na najrozmaitsze sposoby.
Wiadomo, że takie wynalazki powstawały, powstają i będą powstawać. Te są jednak wyjątkowo szkaradne,
mam wrażenie, że przeciętny wiejski kowal z tamtych czasów jakby się postarał, to zrobił by coś bardziej estetycznego. Skoro już coś tego typu pokazywać w czasopiśmie naukowym, to może jednak lepiej wykonanego albo mającego jakąś wartość historyczną samą w sobie?