O nowe odmiany coraz trudniej, więc odnotowuję także ciekawostki.
Otóż jest sobie w
VII tomie
RIC medalion wybity w brązie, całkiem przyjemny, z
Constantinopolis na awersie i miłą scenką na rewersie - z
legendą
RESTITVTOR REIP (niżej egzemplarz muzeum w Berlinie).
Ale właśnie na jednej z aukcji pokazał się egzemplarz tego typu, jakościowo bez
porównania gorszy, który ma na awersie jeszcze dodatkowo coś w rodzaju gałęzi.
W ręce tego medalionu nie miałem,
ale nie widzę, jaki taka "gałąź" mogłaby mieć sens i jestem niemal pewien, że dorobiono ją przy ogólnym dorzeźbianiu tego egzemplarza, bo widać, że mocno był rzeźbiony (tooling). Może ktoś próbował "ukryć" w ten sposób rysę? Piszę ukryć w cudzysłowie, bo przecież wskutek tego zabiegu rzecz jeszcze bardziej rzuca się w oczy jako dziwactwo.
Jeśli ktoś ma jakieś lepszy pomysł na wyjaśnienie tego dodatku, albo sądzi, że jest to jakiś dodatek z epoki (
ale co by miał znaczyć i po co?), będę wdzięczny za podpowiedź. Na złotkach czy sreberkach można w ostateczności podejrzewać w takich destrukcyjnych wypadkach próbę jakości kruszcu,
ale to jest medalion z brązu.