Ancient Coin Discussions In Other Languages > Forum numizmatyki antycznej po polsku

Czego się nie szuka, tego się nie widzi

(1/4) > >>

Lech Stępniewski:
Mały przyczynek do do tego, jak łatwo NIE zobaczyć na monecie czegoś, czego się na niej nie szukało.

Moneta wisi na mojej stronie już dobrze ponad pół roku. Nic specjalnego - nienotowana oficyna, tyle że całkiem ładny i czytelny egzemplarz. Ale dopiero dziś właściciel tej monety zwrócił mi uwagę, że jest na niej jeszcze coś ciekawego - a mianowicie sztandar. Nie przyglądałem mu się, oko się po nim tylko prześlizgnęło, bo przecież wiedziałem, co na nim powinno być.

Tymczasem nie jest tam to, ci powinno być, tj. VOT/XX, ale TOV, czyli literki idą w drugą stronę (bo VOT było - ale na stemplu). A pod nimi coś, co przypomina raczej dwa krzyżyki niż rzymską dwudziestkę.

I teraz dodatkowo niepokoi mnie myśl, czy to oryginalna moneta, czy może imitacja. Ale może to tylko produkt jakiegoś początkującego czeladnika, któremu majster dał na próbę zrobić kilka literek, a potem machnął ręką na ten zepsuty stempel, słusznie zakładając, że nikt tego nie zauważy. Ja nie zauważyłem.

DzikiZdeb:

--- Quote from: Lech Stępniewski on January 09, 2022, 05:52:03 pm ---przecież wiedziałem, co na nim powinno być.

--- End quote ---
To co Pan pisał wielokrotnie - zbytnie opatrzenie przeszkadza w dojrzeniu dość oczywistych knotów.

Tutaj może być tak, że ktoś bardziej doświadczony dziergał legendy, a czeladnik rysunek. Ponieważ napis VOT był uznawany za część rysunku, dostał do roboty i to.

Tu ma Pan jeszcze jedno TOV, trochę późniejsze, co ciekawsze przy MVLT już się delikwent połapał co robi i odwrócił tylko L (co nie przeszkodziło mu zrobić z X krzyżyka):

https://www.acsearch.info/search.html?id=422707

Lech Stępniewski:

--- Quote from: DzikiZdeb on January 10, 2022, 03:22:28 am ---(co nie przeszkodziło mu zrobić z X krzyżyka):

--- End quote ---

I teraz pytanie: mniejsza już o literki, ich kierunek etc., ale o czym to świadczy, gdy XX i X, czyli coś elementarnego w rzymskiej cywilizacji, zmienia się pod rylcem rytownika w krzyżyki. Czyżby brali do tej roboty ludzi nawet bez trzech klas ówczesnej podstawówki? Do tego obie monetki są (albo udają, że są) z części Imperium zdecydowanie łacińskiej, do Greków daleko.

A tego Magnencjusza to jednak uznałbym z imitację, choć Magnencjusze mają spory rozrzut jakościowy i lepiej, żeby ktoś w nich biegły się wypowiedział.

DzikiZdeb:

--- Quote from: Lech Stępniewski on January 10, 2022, 08:07:27 am ---Czyżby brali do tej roboty ludzi nawet bez trzech klas ówczesnej podstawówki?

--- End quote ---
Przez chwilę zastanawiałem się, czy ktoś mógłby wpaść na pomysł "niech rysunki na monetach robią dzieci, mają dobre oczy", ale to raczej bez sensu. Wydzierganie rysunku na stemplu wymaga jednak nabywanej latami pewnej ręki. A może po prostu mamy do czynienia z analfabetami? W końcu szkoły w późnym antyku mogły nie być aż tak powszechne, jak się nam wydaje.


--- Quote from: Lech Stępniewski on January 10, 2022, 08:07:27 am ---A tego Magnencjusza to jednak uznałbym z imitację.

--- End quote ---
Racja, raczej imitacja - pomyłki w legendzie też są i to też na poziomie niezrozumienia napisu - A w AVG wygląda zupełnie jak H, E w ET bardziej przypomina I... Tak czy inaczej wygląda, że na obu popełniono ten sam błąd i raczej na obu kto inny rytował rysunek z napisem na tarczy, kto inny legendę.

Lech Stępniewski:

--- Quote from: DzikiZdeb on January 11, 2022, 11:18:37 am ---A może po prostu mamy do czynienia z analfabetami? W końcu szkoły w późnym antyku mogły nie być aż tak powszechne, jak się nam wydaje.

--- End quote ---

Ale czemu analfabeci są zatrudniani w mennicy a nie do kopania rowów? Ale nawet przy produkcji monet (czy to oficjalnych, czy to lewych) znajdzie się dla analfabety adekwatniejsze zajęci: jest co nosić, przetapiać, ciąć, no i zawsze jest to podstawowe łubudu młotem. W ostateczności analfabecie z talentem w ręku, można przydzielić jakiegoś pomagiera z trzema klasami, żeby mu wyrysował duże literki na papirusie.

Wygląda to niczym "szkolnictwo w ruinie". No i to, że kilka literek pomylą albo zapomną, że na stemplu trzeba je stawiać odwrotnie, to drobiazg. Ale te krzyżyki w roli cyfr szczególnie mnie zadziwiają.

Navigation

[0] Message Index

[#] Next page

Go to full version