nie mogę dotrzeć do konkretniejszych info o tym miejscu
To zapewne jedno z miejsc kultu św. Maryny, podobno bardzo popularnej w prawosławiu.
Tak też się domyślałem , zdziwił mnie tylko fakt tak mizernych informacji o tym miejscu , sama świątynka mogła powstać zapewne 13-15 wiek , tyle że sama grota była okupowana zapewne od tysięcy
lat ,w różnych okresach , dopatrzyłem się tam nawet dwóch
kominów wydrążonych w skale.
Moje dotarcie do tej groty to też było istne szaleństwo , wybrałem na ten dzień 3 takie kościółki płus dzika
plażę by udobruchać moją kulę u nogi
, pierwszy opuszczony monastyr , łatwizna 800 m drużką , drugi i niedaleko
plaża oddalony o jakieś 2 km na tej samej górce już po 100 m musieliśmy odpuścić, bo tylko kozy tymi ścieżkami się poruszały i moja pani się zbuntowała
, a więc w samochód i około 30 km do st.Marina , na oko oceniłem że to około 1 km , czyli godzina na górę , fotki przerwa i powrót , razem dwie godzinki , moja kula zgodziła się zaczekać na dole. I tu zaczęło się moje szaleństwo
, wybrałem prawą stronę z której zaatakuję to podejście , wziąłem pół
litra wody i w sandałkach wystartowałem , po 100 metrach już straciłem wizualnie grotę i zaczęło mnie znosić w prawo , tak że w innym miejscu zacząłem atakować skały
, w końcu wpadłem na pomysł by skorzystać z nawigacji na mapie w telefonie , okazało się że na mapie to około 150-200 m w lewo , tyle że na skałach to nie takie hop siup
, musiałem zejść do podnóża obejść i znów trochę się wspiąć , nie potrzebne pół godziny w plecy i sporo sił , zwłaszcza że atak zacząłem około południa przy 30 stopniach. Wyprawa fajna z adrenaliną
ale muszę stanowczo wziąć już pod uwagę że nie
mam już 20-30
lat , bo z powrotem na dół zajęło mi to 4 godziny , a moja kula ze łzami i telefonem od pół godziny zastanawiała się na którą policje zadzwonić grecką czy
albańską i jak im to wytłumaczyć
, przyznaje że mi się oberwało
, starość nie radość zle oceniłem swoje siły i czas wyprawy , a i to że straciła ze mną kontakt wzrokowy , co sam już zauważyłem będąc w grocie że jej nie widzę przy samochodzie .